Soundtrack to my run

Na sam początek zwięzłe wyjaśnienie, co też dla Was dziś przygotowałem - setlistę, która świetnie sprawdzi się podczas uprawiania jakichkolwiek sportów. Ja wykorzystuję ją szczególnie podczas biegania, ale i gdy czasem wybieram się samotnie na rower zdaje egzamin. Co daje ta nietypowa lista? Motywację, energię i możliwość skupienia się na czymś, co ułatwi nam zadanie. Na mnie tak to właśnie działa i mam nadzieję, że i dla Was będzie to ciekawa rzecz.

Na pierwszy rzut oka jest pięćdziesiąt pozycji: trzydzieści powiązanych z rapem, dwadzieścia zupełnie innych. Jeśli jednak się przyjrzycie, zauważycie, że przy wielu utworach są dopiski, podsuwające dodatkowe typy. Zrobiłem to, by zniwelować nie tyle powtarzanie wykonawców, co utworów z konkretnych płyt. Nie liczyłem, ale wydaje mi się, że uzbiera się tego łącznie około setka.

Hope you'll enjoy it!

RAP:
- Czarny HiFi - "Nie ściągniesz mnie na dół";
- Drake - "HYFR (Hell Ya Fucking Right)" (+ "Crew Love" chociażby, ja lubię również posłuchać podczas biegania tych spokojniejszych kawałków, w stylu "Doing It Wrong" czy "Look What You've Done");
- Eis - "Teraz albo nigdy" (kultowy motywator do wszystkiego);
- Foreign Beggars - Amen;
- Łona - "Do Ciebie, Aniu, szłem" (pomimo licznych odsłuchów, zawsze wciąga i zawsze bawi, uwielbiam wersję koncertową);
- Kanye West - "Bound 2" (cały "Yeezus" daje ogromnego kopa, jako przykład podałem ten kawałek, bo jest moim faworytem z płyty);
- Kanye West - "Mercy";
- Kanye West - "POWER";
- Kendrick Lamar - "Cartoon & Cereal";
- KęKę - "Trasa";
- KęKę - "Nie Wiedziałaś";
- Kid Cudi - "Immortal" (z najnowszej płyty "Indicud", można z niej wyciągnąć też kilka innych tracków, choćby "Red Eye");
- Kid Ink - "Badd Ass" (mowa o remiksie z EPki "Almost Home", cała dobrze spełnia sportowe wyzwania);
- Jay Z - "Holy Grail" (można wyłowić jeszcze kilka innych smaczków z nowej płyty, w tym uberbangera "Tom Ford");
- J. Cole - "Work Out";
- Macklemore & Ryan Lewis - "Can't Hold Us" (+ "Thrift Shop", wiadomo; można też spróbować chociażby z "Wings");
- Medium - "Bangladeszcz" (pomimo dziwacznego zachowania Mediuma ostatnimi czasy, nowa płyta jest wporzo);
- Pezet - "Lojalność?";
- Quebonafide x Białas x TomB - "Open Bar";
- Quiz - "Nie słyszę, co mówisz mi";
- Ras & Quiz - "Thomas Edison";
- Solar/Białas - "Corolla Music" (+ "Funky" z tej samej płyty);
- Szops - "Cień chwały";
- Tede - "Melo Inferno Oryginal";
- Ten Typ Mes - "Studio, scena, łóżko";
- Ten Typ Mes - "Urszula";
- Te-Tris - "Ile mogę?";
- The Throne - "Otis";
- W.E.N.A. - "Zapach spalin" (+ "Tinker Hatfield" i "Wzwyż" z tej samej płyty);
- Wiz Khalifa - "Fly Solo".

NIE-RAP:
- Bloc Party - "Like Eating Glass";
- Bondax - "Gold";
- Daft Punk - "Get Lucky" (no nie mogło przecież tego zabraknąć);
- Does It Offend You, Yeah? - "Wrestler" (bardzo mało znany w Polsce zespół, a szkoda, warto sprawdzić od nich wszystko);
- Foals - "My Number";
- Frank Ocean - "Thinkin Bout You" (+ "Pyramids", najdłuższy kawałek, jaki słuchałem podczas biegania);
- Iza Lach - "Nic więcej";
- Jason Mraz - "I'm Yours";
- Justin Timberlake - "Let The Groove Get In" (jak wiadomo, miażdży cała płyta, ale ten kawałek jest szczególnym, energetycznym bangerem);
- Kixnare - "Gucci Dough";
- Lady Pank - "Tańcz, Głupia, tańcz";
- Lana Del Rey - "Off to the Races";
- MSTRKRFT - "Heartbreaker";
- Muchy - "Przesilenie";
- Muzyka Końca Lata - "Dokąd";
- Pidżama Porno - "Kotów kat ma oczy zielone";
- Rodriguez - "I Wonder";
- She & Him - "Over It Over Again" (z krążka "Volume Two", potrafię podczas biegania słuchać tylko jego);
- The Weeknd - "The Morning" (dużo u Weeknda zamulaczy, ale ten kawałek daje pokaźną ilość dobrej energii na poranek);
- Vance Joy - "Riptide".

Uprzedzam pytania - to nie ja. Nie jestem czarny.
Źródło: Flickr.com

0 komentarze: