Zamach drogi Panie, zamach!

Wchodzę dzisiaj rano na jakiś pierwszy z brzegu portal internetowy i widzę słowo zamach w najważniejszej informacji dnia. Klikam. Nie ma nic o Smoleńsku, can't believe. Jest za to jakiś podstarzały typek, prawdopodobnie fanatyk Jarka Zbawiciela, bo podobno jego plan motywowały przekonania nacjonalistyczne, ksenofobiczne i antysemickie.

Niejaki Brunon (przejebane musi być życie z takim imieniem, przecież to brzmi ewidentnie niemiecko) oczywiście od razu został porównany do top 10 osobowości ubiegłego roku, czyli Andersa Breivika. Zastanawia mnie co ich łączyło poza podobno kupowaniem sprzętu u tego samego handlarza z Polski. Ano tak - równie beznadziejna kara. Norweg za zrobienie sobie akcji rodem z GTA dostał 21 lat więzienia w luksusowym więzieniu. Polako-Niemcowi grozi do 5 lat zamknięcia. Bitch please. Potem chłopaki będą musiały dostać specjalną ochronę, żeby czasem nie próbowali odwalić czegoś takiego ponownie. A będą chcieli, na pewno.

Ale mam pomysł jak można by chociaż wykorzystać tych wszystkich złych psychopatów. Zróbmy reality show bazujące na słynnej już grze Slender (jak nie wiesz o co chodzi to sobie wygugluj albo poczekaj aż mi się zechce stosowny tekst na bloga o tym fenomenie). Wrzucamy chętnych do zamkniętego obszaru lasu i każemy im zebrać losowe rozłożone na określonym terenie kartki. Za nimi wysyłamy jednego z tych psychopatów. By podkręcić atmosferę szprycujemy ich dragami, a uczestnikom zakładamy maski Tuska, Jarka, przypadkowego taliba, czy kogokolwiek dany psychol nie lubi. 

Jeśli jakaś firma chce ode mnie ten pomysł odkupić proszę skontaktować się ze mną za pomocą maila.

(kliknij na zdjęcie, by zobaczyć je w oryginalnym rozmiarze)

2 komentarze:

  1. Skończysz osiemnaście lat, będziesz mógł zagrać w Manhunta.

    OdpowiedzUsuń
  2. A więc już mogę. Super. Tyle wygrać.

    OdpowiedzUsuń