Spóźnione Orange

Powinienem zdecydowanie częściej sprawdzać nowości na AppStore, bo gdy zrobiłem to ostatnio, kilka dni temu, zostałem bardzo pozytywnie (a przynajmniej początkowo) zaskoczony. W top darmowych aplikacji znalazłem bowiem coś, zwącego się "Mój Orange". Jako abonent tej właśnie sieci komórkowej, szybko domyśliłem się, że może to być program, którego już od dawna mi brakowało na iPhonie. I miałem rację.

Chodzi oczywiście o to, iż we wspomnianej aplikacji możemy swobodnie kontrolować nasze konto, w tym po prostu sprawdzać dostępne środki, czy też wykupywać dodatkowe pakiety. W sumie jest to dość drobna rzecz, wręcz taka, dla której według kogoś oddzielna notka jest niewłaściwa. Ja jednak często potrzebowałem z poziomu telefonu wejść na "pomarańczowe" konto. Przez przeglądarkę było jednak to trochę uciążliwe. Na szczęście teraz jest "Mój Orange" i mam wszystko pod kontrolą po jednym kliknięciu.

Wspomniałem, że bardzo pozytywnie nastawiony byłem tylko na początku. Dlaczego? Z ciekawości sprawdziłem, czy podobne aplikacje posiadają inne sieci. Plusa nie znalazłem, ale na AppStore jest tyle rzeczy z dopiskiem "+", że mogłem to po prostu pominąć. Z kolei okazało się, że T-Mobile ma już swój odpowiednik od około roku! Podobnie zresztą jest w przypadku Playa. Tymczasem premiera "Mój Orange" miała miejsce 14 stycznia 2013. 

Podobno "pomarańczowa" aplikacja osiągnęła ogromny sukces, od razu po wypuszczeniu jej do sklepiku Apple. Cóż, nie dziwię się. W końcu bowiem abonenci tej firmy dostali coś, co większość miała już od dawna. Dobrze chociaż, że w ogóle to się pojawiło. Niby wreszcie mam ułatwienie w korzystaniu z konta Orange, ale czy nie dało się tego ogarnąć szybciej, tak jak inne firmy?

AKTUALIZACJA: Jak zauważył jeden z komentujących, półtora roku temu pojawiła się aplikacja "Orange iCare", która posiadała podobne funkcje, co "Mój Orange". Przepraszam za błąd i oczywiście propsuję "Pomarańczowych", którzy w takim razie chyba jako pierwsi z polskich operatorów wprowadzili tego typu program na AppStore.

(kliknij na zdjęcie, by zobaczyć je w oryginalnym rozmiarze)

4 komentarze:

  1. Marudzenie. Dobrze,że w ogóle zrobili.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie marudzenie, tylko konstruktywne wykazanie, że konkurenci mieli takie coś o wiele wcześniej.

      Usuń
  2. Zdecydowanie za rzadko przeglądasz appstore'a. Półtora roku temu w Orange była już aplikacja do sprawdzania stanu konta i faktur. Nazywała się Orange iCare. Mój Orange to jej kontynuacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, masz rację. Przepraszam za błąd.

      Usuń