Zaczęło się w ostatnią niedzielę, kiedy to po wydaniu hitowego blendu, 2sty wypuścił na YouTube klip z trzema fragmentami różnych kawałków. Jak sam raper zapowiedział, prezentuje on w jakim kierunku podąży on po wydaniu zapowiadanego od dość dawna krążka "Puzzle". Pierwsza część to zwrotka 2stego z "Pyk Pyk 3" nagranego w tym roku z Mielzkym i Gedzem. Fanów nie powinna ta część niczym zaskoczyć. Drugi fragment to nagranie na bicie z "Crazy" Kid Inka. Tłuścioch ładnie płynie po bicie i nie jest to zły utworek, dlatego mówienie, że to najgorsza ze wszystkich części tegoż klipu brzmi dziwnie. Tak jednak właśnie jest. Następny fragment na podkładzie od T.I.'a niszczy jednak wszystko. Świetnie pojechana zwrotka z wkręcającym się refrenem. Przez 2stego gejom pospadały sandały - co za benger!
Później dostaliśmy płytkę Beeresa - "Klub Wyklętych Futurystów". Na razie nie miałem jeszcze okazji przesłuchać całości zbyt wiele razy, a i przez ten nie wkręciło mi się nic poza singlami ("Za późno" oraz "Dobranoc Pani Paris") i kawałkiem z Tetrisem. Mam nadzieję jednak, że jaranko będzie obecne, bo Beeres to jeszcze inne podejście do newschoolu niż 2sty. Mniej bengerowe, bardziej "smutnawe", "drejkowe", trochę przypominające niektóre kawałki z ostatniej płyty Venoma. Tylko ten ostatni trochę lepiej śpiewa. O Panu OVO nie wspominając. Mimo wszystko kolejna luka w polskim rapie zaczyna się zapełniać.
(kliknij na zdjęcie, by zobaczyć je w oryginalnym rozmiarze) |
0 komentarze: