Rae Sremmurd x Polska - tydzień po


Chyba już każdy zna historię dwóch nastolatek, które zakręciły się po warszawskim koncercie Rae Sremmurd wokół autobusu zespołu, a potem - jak same mówią - sprawiły sobie z nimi niezłą orgię. Nie chciałem o tym pisać, bo temat jest raczej wyłącznie do pośmiania się, a wszystko, co można z niego wycisnąć przemyśli sobie w głowie nawet najmniej kumaty człowiek. Dlaczego więc ostatecznie postanowiłem wziąć ten temat na tapetę?

Bo okazuje się, że są jednak ludzie, którzy próbują tych dziewczyn bronić. Chociaż okej - może nie tak wprost bronić, co standardowo wytykać ludziom internetu, iż są największymi możliwymi hejterami. Bo z ich komentarzy sączy się jad, bo obrażają biedne dziewczynki, bo śmieją się z nich wszędzie gdzie się da. I w tej sytuacji chciałbym powiedzieć jedno: STOP.

Stop wtykaniu kija z napisem "PRZESTAŃCIE SIAĆ NIENAWIŚĆ!" wszędzie gdzie się da. Bo inaczej dochodzimy do takich sytuacji jak ta.

Nastolatki dały dupy raperom zza Oceanu. Że mało poprawnie politycznie to napisałem? Mam to gdzieś. Tak bowiem było naprawdę - laski ślęczały pod autobusem kolesi tylko po to, by dać im się przelecieć. Głupota, zwykła biologia, selekcja naturalna - nazwijcie to jak chcecie. Nie o to w tym temacie nawet chodzi. Bo gdybyśmy mieli samo danie dupy krytykować, to seks musiałby zostać zdelegalizowany.

Problem tkwi w jednym: dziewczynki zaczęły się tym chwalić w internecie. Ups, przepraszam - teraz się mówi: "zaczęły zdobywać fejm" albo wręcz "zaczęły fejmić". I jeśli ktokolwiek w tym momencie zaczyna ich bronić, zrzucając na temat swoje standardowe "PRZESTAŃ NIENAWIDZIĆ", to jest zwyczajnym idiotą.

Dlaczego? Bo daje zielone światło ludziom, że to jest spoko. Że zdobywanie fejmu na dawaniu dupy jest okej. Że jak staniesz się gwiazdą internetu po tym, jak zaserwujesz swoje ciało czarnym raperom i się tym pochwalisz w sieci, to wszystko jest w porządku. Że jesteś fajna, cool, whatever. Dajesz zielone światło głupocie i coraz większemu schodzeniu świata na psy. Brawo. Mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny.

Czy trzeba walczyć z hejtem w internecie? Oczywiście. Bo dopóki potrafi on doprowadzić ludzi do popełnienia samobójstwa, to coś jest nie w porządku. Ale nie możemy też przesadzać. Nie możemy przechodzić obojętnie obok głupoty, głaskać ją i mówić "wszystko będzie w porządku". Tak samo jak nie możemy przyklaskiwać dziecku bijącemu innych na przerwach. 

Trzeba wychowywać, edukować, tępić głupie i nieodpowiedzialne zachowanie. Tępić dawanie tak złych przykładów innym dzieciakom. Zanim obudzimy się w świecie, gdy Twoja córka będzie chciała zdobyć "fejm" przez dawanie dupy innym. Bo taki miała autorytet z internetu.

Przestańmy chronić głupotę. Po prostu.

Podoba Ci się na MajkOnMajk? Polub więc jego FACEBOOKOWY FANPAGE i dołącz do SUBSKRYPCJI MAILOWEJ, by być na bieżąco z najnowszymi postami na blogu!

6 komentarzy:

  1. Na tapet, nie na tapetę! Tapet to dawna nazwa stołu sędziowskiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kilka lat temu, dużym szokiem był dla mnie program MTV Cribs. Gwiazdy pokazywały, jak mieszkają, czym jeżdżą itp. Był to dla mnie szok, ponieważ mogłam zobaczyć odrobinę prywatności znanej osoby, którą na przykład bardzo cenię. Dzisiaj mogę zobaczyć prywatne życie wszystkich znanych osób oraz osób kompletnie nieznanych. Nie pomyślałabym, że wszystko rozwinie się do takiego stopnia, że dwie nastolatki będą chwaliły się całemu światu komu dały dupy. Całe szczęście "ochroniarz zabrał im iPhony", ponieważ wnioskując po opowieściach dziewczyn, byłoby lepsze nagranie niż sekstaśma Kim Kardashian. Nie potrafię zrozumieć dlaczego ktoś ich broni. Po ich "snapach" widać, że one się cieszą, że mają hejterów. Cytuję: z tym się jebałam, a temu ciągnęłam.. serio?! Bawi mnie ta cała sytuacja. Bawią mnie szczególnie te dwie nastolatki, które za wszelką cenę chcą "zdobyć fejm". Myślę, że do Warsaw Shore dostaną się bez żadnego castingu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tym mtv cribs to mam nadzieje prowo XDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  4. Selekcja naturalna polegałaby na tym ze idiotki poprzez prokreacje nie przedłużą gatunku i nie zniosą jaj. w tym wypadku jest, o ironio, całkiem na odwrót ;))

    OdpowiedzUsuń