Korwin: The Movie


Obejrzałem "Korwin: The Movie". Wielu znajomych pewnie zareagowałoby na to zdziwieniem, może nawet śmiechem. Nie, nie dlatego, że sami Korwin-Mikkego nie lubią. Po prostu ja sam nie jestem przesadnym zwolennikiem tego Pana.

Spytać więc ktoś może: "po co obejrzałeś ten film?". Odpowiedź jest prosta - bo to obecnie zdecydowanie najbardziej charyzmatyczny człowiek na polskiej scenie politycznej. Żaden Kaczyński czy ktokolwiek inny nie ma za sobą takiej ilości fanów, totalnych zwolenników. Bo prawda jest taka, że większość wyborców PO czy PiS-u to ludzie nie do końca przekonani, głosujący często na "mniejsze zło". A z Korwinem tak nie jest. Za nim stoją najbardziej wytrwali i najwierniejsi ludzie.

Najlepszym przykładem tego jest sam fakt powstania "Korwin: The Movie". Czy ktokolwiek z obecnych teraz na scenie polityków może się pochwalić tym, że zrobiono o nim półtoragodzinny film dokumentalny? Ja sobie takiej sytuacji nie przypominam. Dlatego może należy czasem przełamać swoją niechęć do poglądów czy postaw danej osoby i spróbować spojrzeć na nią z innej perspektywy? Tym bardziej, że w przypadku "Korwin: The Movie" naprawdę warto to zrobić.


W serwisie PolakPotrafi.pl na projekt zebrano prawie 60 tysięcy złotych. Za filmem stoi praktycznie jeden człowiek - AgenTomasz, autor podcastów politycznych. W snuciu opowieści o Korwinie, a w szczególności jego ostatniej, europarlamentarnej kampanii wyborczej, pomagają mu liczne mniej lub bardziej znane twarze. Jest Ziemkiewicz, jest Kukiz, jest Skiba.

Film zachowuje formę raczej klasycznego dokumentu, choć w tym przypadku nie mamy co z tego powodu narzekać. "Korwin: The Movie" jest bowiem przede wszystkim projektem bardzo konkretnym. Zostaje tu powiedziane wszystko to, co ma być powiedziane. I nie chodzi wcale o stworzenie jakiegoś filmowego panegiryku na cześć Korwina.

Owszem, projekt ten stanowi częściowo próbę ocieplenia wizerunku kontrowersyjnego polityka. Jak mi się zresztą wydaje - w jakimś tam stopniu mu się to udaje. Może jednak zasługa w tym także tego, że "Korwin: The Movie" wydaje się być filmem po prostu szczerym. Przede wszystkim - nie ma tu cenzury na krytykowanie głównego bohatera. Wszyscy przepytywani ludzie zgadzają się z tym, iż Korwin jest facetem, który robi sobie o wiele więcej zła niż wszyscy podpuszczający go dziennikarze. No bo jak sądzicie - czego sztab Kongresu Nowej Prawicy bał się najbardziej w ciągu ostatnich trzech dni przed wyborami? To proste - że ich prezes palnie kolejną głupotę.


Nie jest wcale łatwo zrobić emocjonujący, wciągający film dokumentalny. Nawet o kimś takim jak Korwin. Tu się jednak to udało - półtora godziny mija naprawdę dość szybko, ze wzrokiem wpatrzonym w ekran i porządnym skupieniem. "Korwin: The Movie" nie ma w sobie nic przesadnie odkrywczego, nie szokuje żadnymi ambitnymi zagraniami. Ale po prostu ogląda się to dobrze. Nawet wtedy, kiedy zwolennikiem Pana Mikkego się nie jest.

Dlatego, jeśli macie chwilę, zdecydowanie polecam po "Korwin: The Movie" sięgnąć. Tym bardziej, że dostępny jest do obejrzenia całkowicie za darmo. Będzie to na pewno lepiej zainwestowany czas niż oglądanie kolejnych odcinków idiotycznych programów, pokroju "Dlaczego Ja?", "Warsaw Shore" i co tam teraz w tym stylu telewizje pokazują. Nawet trochę zabawnie tu jest - czasem zamierzenie ze strony Korwina, czasem niekoniecznie.

Cały film do obejrzenia na jego OFICJALNEJ STRONIE lub na YOUTUBE.

Podoba Ci się na MajkOnMajk? Polub więc jego FACEBOOKOWY FANPAGE i dołącz do SUBSKRYPCJI MAILOWEJ, by być na bieżąco z najnowszymi postami na blogu!

4 komentarze:

  1. O widzisz! Coś słyszałem, że kręcą, ale nie wiedziałem kto, kiedy i gdzie! Na bank sobie obejrzę w jakiś poranek przy cieplutkich tostach z serem i szynką!

    Ach i jeszcze taka mała rzecz pod rozwagę: policzalne rzeczowniki (np. fani) to zawsze liczba, a nie ilość! x)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry wieczór Państwu.

    Co do filmu nie wiem, bo nie oglądałem, ale lekko zahaczam o temat wpisu, bo zastanawia mnie jedna rzecz. Czy któraś z telewizji myślała o zorganizowaniu debaty na temat osób niepełnosprawnych, w której uczestniczyłyby właśnie osoby niepełnosprawne (a nie, jak praktycznie zawsze, zdrowe garniaki)? Oczywiście, to tylko propozycja, absolutnie nie chcę nikomu nic narzucać. Jedynie myślę, że dobrze byłoby poznać w 'jednym miejscu' spojrzenia na te same kwestie niepełnosprawnych z rożnych opcji.

    Pewne informacje o niepełnosprawnych, którzy mogliby wziąć udział w tej debacie można znaleźć na portalu niepełnosprawni.pl. Można tam znaleźć profile kandydatów niepełnosprawnych do PE, samorządu, parlamentu RP, którzy startowali z list rożnych partii i KW (członków, sympatyków, itp.), oraz wypowiedzi tych lub innych osób w artykułach czy komentarzach do nich. Jeśli któraś z telewizji zdecydowałaby się na zorganizowanie takiej debaty, dużo ze startujących w minionych wyborach podało swoje dane kontaktowe na swoich oficjalnych profilach Facebookowych.
    1. Wybory do PE 2014 http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/183811 Alicja Tysiąc.
    2. Wybory samorządowe 2014 http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/205995;jsessionid=E9AAD908FA6E818F1607F09812F3E3A3 Tomasz Żuk-Chrzanowski.
    3. Wybory parlamentarne 2015 http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/281044;jsessionid=0FE43B2C79C7A1365793D594E628170E Damian Wojciech Dudała, Aleksander Janiak, Ligia Krajewska, Marcin Pruszko.

    Najlepiej byłoby, gdyby w debacie występowało po jednej osobie z każdej opcji: PO, Nowoczesna PL, PiS, SLD, PSL, Kukiz15, TR, KORWiN, itp. Od KORWiN polecam pana Tomasza Pawłowskiego, sympatyka tej partii z miejscowości Żary, który niemal co czwartek o 21:00 bierze udział w audycji SprawniWnet na antenie radia Wnet (link do archiwum audycji http://www.radiownet.pl/republikanie/misterx). Co prawda nie znalazłem jego danych kontaktowych, ale jakby co, to telewizja chcąca zrobić tę debatę może poprosić o nie przez maila sprawniwnet@gmail.com - a właściciele maila może je podadzą, lub przekażą p. Tomaszowi propozycję debaty. Proponowałbym na te dyskusję następujące tematy: (1) edukacja i integracja, (2) praca i samodzielne życie, (3) lecznictwo, (4) małżeństwo, (5) wypowiedzi pana Janusza Korwin-Mikkego o niepełnosprawnych (nawiasem mówiąc, wystąpił on 9 czerwca w audycji SprawniWnet http://www.radiownet.pl/publikacje/audycja-z-9-czerwca-2016-z-korwinem-mikke-o-przyjazni).

    Pozdrawiam serdecznie i zachęcam wszystkie telewizje do rozważenia zorganizowania tej debaty.
    Władysław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem za ,niepełnosprawni maj prawo wypowiadać się za siebie! Tylko nie wiem czy ktoś tu znajdzie tu info o tym pomyśle na debatę bo główny wpis jest stosunkowo archiwalny, a we wpisy archiwalne rzadko kto zagląda.

      Usuń
  3. https://omon.pl/rozrywka-i-kultura/752-walesa-czlowiek-z-nadziei-vs-korwin-the-movie-hagiografia-vs-dokument

    OdpowiedzUsuń