Trzynastu. Premierzy wolnej Polski

W nauce historii w polskich szkołach jest jeden zasadniczy problem: nigdy właściwie nie dociera się do czasów współczesnej Polski. Choć jakieś tematy z tego zakresu w podręcznikach istnieją, tak nauka czy to w gimnazjum, czy w to w liceum, kończy się nawet już na drugiej wojnie światowej. Kiedyś myślałem, że tak sytuacja wygląda tylko u mnie, ale po rozmowach z innymi ludźmi doszedłem do wniosku, iż nie jestem jedynym "poszkodowanym". 

Według niektórych teoretycznie wiedzę o współczesnej Polsce powinniśmy więc wyciągać z lekcji Wiedzy o Społeczeństwie. To też jednak nie jest takie proste, bo te zajęcia skupiają się na tylu różnorodnych kwestiach, że wyciągnąć z nich cokolwiek sensownego jest bardzo trudno. No bo jak tu działać, skoro wspomnienie o nowoczesnej Polsce zasypywane jest gromem socjologicznych tematów o grupach społecznych i innych pierdołach. 

A od uczniów mimo tego wymaga się bycia obeznanym we współczesnej polityce. Chociaż szkoła do tego nie przygotowuje i jedyne co mówi, to: "idź sobie obejrzyj wiadomości w telewizji codziennie". Tylko jaki jest sens oglądania tych programów, skoro nie ma się podstawowego tła historycznego do zrozumienia tego, co tam się dzieje? Jeśli jednak macie ambicje i chęć dowiedzenia się czegoś, co szkoła powinna Was nauczyć już dawno temu - jest wyjście.

Trafiłem bowiem ostatnio (standardowo - dzięki promocji e-bookowej) na ciekawą pozycję, zatytułowaną "Trzynastu. Premierzy wolnej Polski". Jest to jedna z tych książek, których tytuł mówi wszystko. Zawiera ona wywiady jednego autora z trzynastoma (a tak naprawdę dwunastoma, ale o tym za chwilę) dotychczasowymi szefami rządu III Rzeczypospolitej. Wszystkie najważniejsze informacje zebrane w jednym, naprawdę krótkim tworze.

Bo wszystkie wywiady są raczej standardowej długości, ale zawierają multum konkretów na temat pracy politycznej każdego z przepytanych przez autora ludzi. Do każdego z byłych premierów Jerzy Sadecki podchodzi neutralnie, próbując wypytać i o rzeczy standardowe, i o te, o których dana osoba niekoniecznie chciałaby rozmawiać. Czytelnikowi zaś naprawdę łatwo jest połapać się w kolejno opisywanych zdarzeniach, tym bardziej przez pryzmat wszystkich spisanych tu rozmów.

Książka ta niestety nie należy do stricte najnowszych. Pochodzi ona z początków premierowania Donalda Tuska, z którym, swoją drogą, w ogóle wywiadu nie ma. Jest natomiast Jarosław Kaczyński jeszcze sprzed Smoleńska, mówiący inteligentnie i bez spiskowych teorii w co drugim zdaniu. Może kiedyś doczekamy się zaktualizowanej wersji tej książki, chociażby o sam wywiad z Tuskiem. Sam chętnie po tę nową wersję bym sięgnął.

Podsumowując więc: "Trzynastu. Premierzy wolnej Polski" to takie całkiem krótkie kompendium wiedzy na temat współczesnej Polski, opowiedziane przez ludzi historię tę kształtujących. Gdyby to ode mnie zależało, chętnie podrzuciłbym to jako lekturę dodatkową dla uczniów liceów. Na żadnych zajęciach nie dowiedzą się bowiem oni tylu ważnych informacji w tak krótkim czasie. Polecam.

0 komentarze: