Smoleńsk is back

Tego mi brakowało. Od czasu ostatnich zdjęć ze Smoleńska minęło już tyle czasu, że aż dziwiłem się czemu nie ma żadnych ciekawych niusów na temat słynnej katastrofy. Jednakże wybawiła nas dziś Rzeczpospolita informując, że na wraku samolotu znaleziono ślady trotylu i nitrogliceryny. Czyli mamy nasz wymarzony zamach! Ano jednak nie.

Całą dzisiejszą sprawę śledziłem na Onecie, więc to na informacjach stamtąd będę bazował. Przed chwilą przeczytałem wypowiedź prokuratury o tym, że informacje z Rzeczpospolitej to po prostu fake. Bardziej jednak czekałem na wypowiedź prezesa Jarka, którą na szczęście dostałem od razu. Zbawiciel naszego narodu oczywiście zna jedyną słuszną prawdę i ma swoje TAJNE ŹRÓDŁA potwierdzające obecność materiałów wybuchowych. Czyli mamy nasz wymarzony zamach! Ano jednak nie.

Dlaczego? Bo oczywiście jest coś takiego jak "wypowiedzi ekspertów". Jak więc takowi osobnicy twierdzą, przerażające materiały wybuchowe prawdopodobnie pojawiły się na Tupolewie po katastrofie. Sugerowanych jest wiele możliwości, w tym taka, iż w okolicach lotniska mogły być kiedyś prowadzone treningi wojska. Wybuchy i takie tam, you know. Poza tym, jak wypowiedział się kolejny "ekspert" tylko cioty w dzisiejszych czasach używają nitrogliceryny i trotylu do wybuchów. Too oldschool, you know.

Jakie więc wnioski z całej dzisiejszej sytuacji? Żadne. Osobiście nie zdziwiłbym się, gdyby prokuratura mijała się z prawdą chcąc uspokoić społeczeństwo. Mimo wszystko, polskie kabarety ostatnio się zepsuły, więc mamy chociaż PiS i ich oddanie się sprawie Smoleńska. Na dokładkę dorzucam jeszcze rapowy hicik października pt. "KTO IM DAŁ SKRZYDŁA". BOBER CO ZA BIT!

2 komentarze:

  1. Oglądam tych raperów, czy czym oni tam są, i zastanawiają mnie dwie rzeczy, a mianowicie co wspólnego z katastrofą smoleńską ma NSZZ Solidarność, że jego logo zostało wykorzystane w filmiku i czemu ludzi którzy zginęli w katastrofie lotniczej część społeczeństwa uznaje, że zginęli śmiercią bohaterską?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, jak Ci odpowiedź używając myślenia tych ludzi, ale niestety aż tak abstrakcyjnie myśleć nie potrafię :(g

      Usuń