#top16challenge


#hot16challenge to akcja, która jakiś czas temu poruszyła cały polski światek hip-hopowy. Raperzy nawijali pojedyncze zwrotki i nominowali się wzajemnie, co zaowocowało naprawdę prężnie rozwijającą się inicjatywą. Początkowo wydawało mi się to rzeczą trochę głupią, kilka zwrotek dość szybko jednak utwierdziło mnie w przekonaniu, że akcja ta wiele dobrego może zrobić dla rodzimego rapu.

"Dlaczego wracać do niej w listopadzie?" - ktoś może spytać. "Z bardzo prostego powodu" - odpowiadam. Już dość szybko po ruszeniu akcji miałem ochotę zrobić post, w którym skupię najlepsze (według mnie, zaznaczam) zwrotki, jakie pojawiły się w ramach #hot16challenge. Jednak gdy już zabierałem się do pisania, nagle pojawiała się kolejna, naprawdę dobra szesnastka. Zmiany w moim rankingu potrafiły więc dokonywać się nawet kilka razy dziennie.

Teraz jednak akcję możemy chyba już uznać za w pełni zakończoną. Nikt ze znaczących raperów nie obudzi się raczej nagle, postanawiając nagrać własne #hot16challenge. Dlatego to właśnie teraz postanowiłem przygotować mój własny post poświęcony tej inicjatywie.

Przed Wami siedem (to zawsze było coś w rodzaju mej "szczęśliwej liczby") moich ulubionych zwrotek. Rzuconych w kolejności przypadkowej, bo nigdy nie byłem przesadnie dobry w ustawianiu naprawdę dokładnych rankingów. Dlaczego wybrałem właśnie te kawałki? Bo uznałem, że im najbardziej należy się odnotowanie w takim oto zestawieniu. Dokładniejsze informacje znajdziecie przy każdym z "wybrańców".

Enjoy & get inspired!

Diset

Jego "High Definition 2" jest jednym z najlepszych polskich krążków rapowych, jakie pojawiły się w latach 2010-2014 - koniec, kropka. To #hot16challenge jest natomiast świetnym podsumowaniem stylu Diseta. Na jednym bicie potrafi on zaprezentować tyle różnych podejść do nawijki, że może od tego głowa rozboleć - oczywiście w sensie pozytywnym. Przypominam przy okazji, że miałem przyjemność gościć Diseta w serii "Raperzy czytają". Odcinek z jego udziałem znajdziecie TUTAJ.



Nerwus

Miałem zostawić sobie go na koniec, ale został on nominowany właśnie przez Diseta, więc postanowiłem wrzucić Nerwusa już teraz. Dlaczego natomiast miał on trafić na ostatki dzisiejszego rankingu? Bo to zdecydowanie najbardziej katowany przeze mnie kawałek z serii #hot16challenge. Jeśli miałbym wskazać ten naprawdę ulubiony, to wybrałbym właśnie track Nerwusa. Człowiek, który skupia się na produkcji, zjadł rapowo całą polską scenę. No i 2Chainza. Damn!


Tede

Nie ukrywajmy - tekst w tym kawałku jest w dużej mierze zwyczajnie głupi. Ale jakże to buja! Szczególnie refren wkręca się niemiłosiernie w głowę i jego słowa zapamiętuje się już po pierwszym odsłuchu. Warto także pochwalić Tedego, że (chyba) jako jedyny naprawdę porządnie sprzedał swoje #hot16challenge. Prawie dwa miliony (sic!) wyświetleń na YouTube, dostępność na Spotify i iTunes - tak się właśnie robi biznes na rapie.



Łona

Najlepszy raper w Polsce. Proszę nawet tego nie podważać, bo ja się z żadnym argumentem przeczącym tej tezie nie zgodzę. Jego #hot16challenge spełnia natomiast wszystkie z góry zakładane dlań wymogi - jest zabawnie, jest inteligentnie, jest pozytywnie. Nie można nie czekać na najnowszy krążek Łony i Webbera. Po prostu nie można.


Ad.M.a

Długo się przekonywałem do tego kawałka. Sam koncept spodobał mi się od razu, natomiast musiałem jednak trochę przyzwyczaić się do jego wykonania. Ostatecznie jednak stwierdzam, że pomimo kilku potknięć, Ad.M.a odwaliła wystarczająco oryginalną i dobrą robotę, bym musiał jej kawałek w tym rankingu zawrzeć. No i przy okazji przypomnieć o jej udziale w "Raperzy czytają".


Gres

Tu nawet nie chodzi o zwrotkę jako taką (która notabene jest naprawdę dobra i cholernie klimatyczna), ale fakt, że znów możemy usłyszeć na majku Gresa. Zawsze miło jest widzieć choćby krótkie powroty legend, a z taką sytuacją w tym przypadku mamy do czynienia. Mało wyświetleń sugeruje, że ciągle wiele osób nie kojarzy kultowej "Noc EP". Ale spokojnie - #hot16 Gresa wcale nie jest najmniej znaną szesnastką w tym zestawieniu. 


Afrojax

Na sam koniec zostawiłem bowiem sobie jeszcze jedną legendę polskiego rapu. Frontman kultowego Afro Kolektywu (o którym jakiś czas temu pisałem TUTAJ) wchodzi przed mikrofon napruty, półnagi, ze zdecydowanie niepierwszą tej nocy butelką piwa w ręce. Co z tego wychodzi? Prześmiewczo ukazana prawda o polskim rapie. Na pierwszy rzut oka zabawna, potem jednak przytłaczająca, smutna. Afrojax idealnie podsumował polską scenę w "2 minuty sodomy".


Nurtuje Cię, dlaczego nie pojawiła się tutaj zwrotka Twojego idola? Zapytaj o to w komentarzu, a ja postaram się jak najbardziej precyzyjnie odpowiedzieć. Zachęcam także do dzielenia się własnymi rankingami #hot16challenge. Takie rzeczy to zawsze dobre pole do konstruktywnej dyskusji.

Jeśli chcesz być na bieżąco z resztą postów na blogu, polub jego facebookowy fanpage i dołącz do subskrypcji mailowej :)
Zdjęcie wykorzystane we wpisie pochodzi z serwisu Flickr.com

42 komentarze:

  1. A gdzie Danny ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jego zwrotka jest okej, ale nic ponadto. Ja zresztą lubię Danny'ego szczególnie za jego refreny. On powinien zrobić płytkę właśnie w klimacie śpiewanym, a nie rzucać się w typowe rapowanie.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Nie współgra mi jego nawijka z bitem. Myślę, że to w dużej mierze wina masteru zrobionego na odwal się, ale jednak. Poza tym spoko. Walczył o miejsce w moim rankingu, ale jednak ostatecznie do niego nie trafił. W top 10 by się już pewnie znalazł.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Kwestię Tau wyjaśniłem wyżej, co do Ensona natomiast - to po prostu kolejna jego zwrotka. Niezła, ale zupełnie niczym nie zaskakująca.

      Usuń
  4. Dla mnie #hot16challenge wygrał B.R.O. Równie dobry był Chester i Słoń. Beeres też pokazał się bardzo ładnie. O.S.T.R zrobił to bekowo, ale jakoś całość się nie zgrywa. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. B.R.O. akurat zadziwiająco dobrze wyszedł w tej akcji. Normalnie jego rapu nie trawię, tutaj dało się tego słuchać, nawet i z przyjemnością. Chester przyjemnie, ale nie top 7. Słonia nie słucham, nie jara mnie ani trochę. Beeres fajnie, zresztą jak zwykle, ale też niewystarczająco na top 7. Za obecną muzyką Ostrego nie przepadam.

      Pozdrawiam również :)

      Usuń
  5. Brakuje mi tutaj Oxona i Sariusa (zwłaszcza tego drugiego, którego zwrotka ma niesamowitego kopa). Co z nimi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oxona bardzo lubię, to IMO jeden z najlepszych młodych raperów w Polsce. W jego #hot16 nie podszedł mi zbytnio bit, natomiast nawijka samego głównego bohatera tego kawałka jak najbardziej w porządku, choć miewał on lepsze zwrotki.
      Sarius spoko, fajna nawijka, ale to jednak niewystarczająco na ten ranking.

      Usuń
  6. A czo z Oxonem? ; /

    OdpowiedzUsuń
  7. Zwróciłbym jeszczę uwagę na Guziora, bo całkiem spoko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, jego zwrotka spoko i parę innych kawałków także. Fajnie, że Que go promuje, to na pewno sporo mu pomoże.

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, mam nadzieję, że jakąś płytkę rapową puści.

      Usuń
  9. KęKę bardzo ładnie pocisnął! Jak dla mnie top5! ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był brany pod uwagę do tego rankingu, bo zwrotka - jak zwykle - bardzo dobra, ale jednak musiał ustąpić miejsca reszcie. Mimo tego - props ogromny!

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Hah, nie znałem tego, a przy kilku wersach szeroko się uśmiechnąłem się pod nosem, dzięki za cynk :D

      Usuń
  11. Gedz zdecydowanie najbardziej stylowo nawinął, a go brak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A owszem, nawinął spoko, w ogóle całkiem spoko rzeczy od niego teraz wychodzą, choć sprawdzam raczej pojedyncze kawałki. Na dłuższą metę trochę mnie jego rap trochę nuży. Ale od czasu do czasu odpalić lubię.

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Słucha się bez zgrzytania zębami, ale nie ruszyło mnie ani trochę.

      Usuń
  13. A gdzie jest Igrekzet? :D Dał wspaniałą zwrotkę, jedną z najlepszych dlatego dziwie się dlaczego go nie ma w tym zestawieniu.
    MC Silk również spoko zwrota ale u mnie w topce też by się nie zmieścił.
    Props za post, Nerwus pozjadał WSZYSTKO.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Igrekzet w ogóle bardzo dobrym raperem teraz się zrobił, jednym z lepszych w podziemiu, kibicuję mu mocno. W rankingu się jednak nie zmieścił, cóż poradzić :(
      Natomiast Silk jest facetem z pomysłem na siebie, robi fajne rzeczy i potrafi je nieźle rozprowadzić po sieci, ale akurat jego #hot16 mi jakoś nie podeszło. Wleciało jednym uchem, wyleciało drugim.

      Usuń
  14. Ooo tak, Newus rzucił mistrzowską zwrotką, do tej pory potrafię ją włączyć kilka razy pod rząd. Ma chłopak talent.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie musi kilka razy pod rząd polecieć, raz mi nie wystarcza :D

      Usuń
  15. A gdzie O.S.T.R. ?? no i Gospel? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostry wyjaśniony w którymś komentarzu wyżej, natomiast co do Gospela - kilka jego kawałków odpalałem dawniej z podejściem "hehe", #hot16 jednak jest, jak dla mnie, bezbekowe.

      Usuń
  16. Mi brakuje przede wszystkim MC Silk i Waldemara Kasty bo dla mnie to są najlepsze wykonania :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Silk wyjaśniony wyżej, dla Kasty natomiast props za wkład w polski hip-hop, ale osobiście nigdy nie miałem zajawki na jego rap.

      Usuń
  17. A gdzie Żyt Toster :O?
    https://www.youtube.com/watch?v=PDEUPEtNV00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żyt fajny materiał zrobił, uśmiechnąłem się, gdy tylko usłyszałem instrumental, ale to jednak za mało na ten ranking :)

      Usuń
  18. nikt w Polsce jak Łona :D

    OdpowiedzUsuń
  19. A gdzie Szad Akrobata ? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem fanem rapu Trzeciego Wymiaru, choć akurat szesnastka Szada jest całkiem okej.

      Usuń
  20. Gdzie Abel i Mops Bebsky?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Abela brałem pod uwagę do samego końca - niestety, ostatecznie się nie zmieścił. Mopsa natomiast, szczerze mówiąc, nie znałem, a rapuje całkiem ciekawie.

      Usuń