Zaczęło się lato, a tym samym - przynajmniej dla większości z Was - również i wakacje. Melanże do rana, grille i cała reszta są jak najbardziej spoko, jasne. Ale może warto by również ten okres wykorzystać na coś bardziej ambitnego i wziąć za czytanie książek? Jeśli Wy również macie zamiar spędzić sporo z letniego czasu w leżaku, z dobrą powieścią u boku, dziś post zdecydowanie dla Was - dziewiąta część popularnego cyklu "5 płyt do słuchania podczas czytania/nauki"!
Przez zapoznaniem się z najnowszym epizodem serii, warto jednak także zajrzeć do jej poprzednich odcinków: pierwszego, drugiego, trzeciego, czwartego, piątego, szóstego, siódmego oraz ósmego. Poniżej zaś porcja świeżej muzyki w sam raz dla wakacyjnych moli książkowych!
Mermonte - "Mermonte"
"Mermonte" jest debiutanckim albumem jedenastoosobowego, francuskiego zespołu o tej samej nazwie. Ich muzyka łączy wiele różnych gatunków, najwięcej tu jednak prawdopodobnie czegoś w rodzaju instrumentalnego indie rocku/indie popu. Od czasu do czasu jest tu trochę przyśpiewek czy chórków, ale - co najważniejsze - nie odwracają one naszej uwagi od książki. W roku 2014 Mermonte wypuściło kolejny album, jednak (moim zdaniem) jest on trochę bardziej energiczny, a co za tym idzie, bardziej rozpraszający od poprzednika. Debiut ekipy z Francji możecie odsłuchać chociażby na Spotify lub YouTube.
Przykładowe utwory:
- "Jamie"
- "Oups"
E*vax - "Parking Lot Music"
Tym razem krążek całkiem już starawy, jak na dzisiejsze standardy, bo pochodzący z roku 2001. Co ciekawe jednak - nie zdziwiłbym się, gdyby został on wypuszczony w ostatnich latach. "Parking Lot Music" jest bowiem zestawem naprawdę niezłych, minimalistycznych utworów elektronicznych. Bardzo spokojny, relaksacyjny krążek, który może służyć za tło chociażby właśnie przy czytaniu książek. Jedyny długogrający album Evana Masta przesłuchacie między innymi na Spotify.
Przykładowe utwory:
- "Snow"
Faberge - "Dining & Dreaming"
O płycie "Dining & Dreaming" sporo mówi sam jej tytuł. Muzyka tworzona przez Faberge sporo czerpie z gatunku lounge, którego zwyczajowym miejscem odgrywania są amerykańskie knajpki czy bary. W sporej mierze czerpie ona z jazzu, którego vibe zdecydowanie czuć w kolejnych utworach Faberge. Świetny, relaksacyjny krążek "Dining & Dreaming" jest dostępny do odsłuchu choćby na Spotify.
Przykładowe utwory:
- "Hyde"
Snilloc - "800 EP"
"800 EP" to najnowszy, wydany w bieżącym roku materiał Snilloca. Na pozór wydaje się on krótki, zawiera on bowiem jedynie trzy kawałki. Weselej jest, gdy spojrzy się na ich długość - każdy z nich trwa aż około 7 minut. Całość jest więc mniej więcej dwudziestominutowym zbiorem dźwięków spod znaku minimal techno. Bardzo przyjemne oraz nierozpraszające zestawienie jest na pewno idealną gratką dla moli książkowych, którzy jednocześnie gustują w muzyce elektronicznej. Całość do sprawdzenia w nieokrojonej wersji na przykład na Spotify.
Przykładowe utwory:
- "Najah"
- "800 Lesbians" (tu w wersji Original Mix)
- "Vakmatt" (tu w wersji Original Mix)
Daniel Spaleniak - "Dreamers"
Na koniec zaś rzecz z polskiego podwórka. "Dreamers" to krążek nagrany trochę na starą modłę, pasujący jednak również jak ulał do współczesnej alternatywy. W sporej mierze instrumentalny (najwięcej tu gitary), nawet jednak, gdy pojawiają się wokale, nie rozpraszają one świetnego klimatu, jaki tu panuje. Spaleniak po wydaniu "Dreamers" dość szybko zyskał sobie popularność w niektórych kręgach, dzięki czemu został zaproszony między innymi na tegorocznego Open'era. Czy może być lepsza rekomendacja dla fanów alternatywy? "Dreamers" możecie przesłuchać chociażby na Spotify.
Przykładowe utwory:
Czyżby jakaś współpraca ze Spotify? :P
OdpowiedzUsuńNie, nie, zwyczajnie ja sam korzystam z Spotify i wiem, że wiele osób również, toteż pragnę im ułatwić trochę życie :)
Usuń